jeśli pragniesz nauczyć się radzić sobie w trudnych momentach by odzyskać spokój.
Kiedyś nie potrafiłam radzić sobie z emocjami. To ciągłe MUSZĘ SOBIE PORADZIĆ sprawiały, że stawałam się coraz słabsza. Zbyt dużo obowiązków, wszystko chciałam robić sama – bo ja zrobię to szybciej, lepiej i tak, jak chcę. Ciągłe choroby synka i samotność, dobijały mnie.
Byłam tak zmęczona i sfrustrowana, że byle kubek postawiony w innym miejscu niż zwykle, doprowadzał mnie do wybuchu złości.
Kiedy byłam na skraju wyczerpania i depresji, postanowiłam odbić się od emocjonalnego dna, w jakim byłam. Szukałam ratunku. I znalazłam… Moją deską ratunkową okazały się medytacje.